Ostatnio praktycznie wszystkie ogniska w których biorę udział nie mogą się obyć bez paluchów chlebowych oraz sosów które sama przyrządzam. Są smaczne, fajnie się je gryzie razem z sałatka z pomidorów czy dobrze wysmażoną kiełbaską. Dodatkowo są poręczne i nasz ogniskowy stolik wygląda bardziej ekskluzywnie :) Jeśli stolik na wiejskim klimatycznym ognisku może wyglądać ekskluzywnie :) No nic, koniec pierdaczenia podwijamy rękawy i bierzemy się do pracy.
Składniki potrzebne do wykonania paluchów chlebowych:
- 1,5 szklanki mąki żytniej do wypieku domowego chleba
- 3 szklanki mąki pszennej
- 0,5 szklanki zakwasu
- 1 łyżeczka soli
- 25 g świeżych
- 5 łyżek oleju
- 1 i 1/3 szklanka wody
Przygotowanie:
Drożdże rozpuszczamy w wodzie z odrobiną mąki. Gdy trochę urosną, wrzucamy wszystkie składniki (oprócz dodatków w postaci pomidorów, oliwek czy cebulki) do dużej miski i zagniatamy do momentu w którym całość będzie jednolita. Odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Gdy ciasto podwoiło swoją objętość, dodajemy: pokrojone w małe kawałki pomidorki, oliwki, suszoną cebulkę oraz zioła i całość ponownie zagniatamy (brakło mi oliwek, ale z samymi pomidorami też pycha). Z tak przygotowanego ciasta wałkujemy małe wałeczki, które ewentualnie możemy posypać gruba solą. Całość pieczemy w 160 stopniach Celsjusza z termoobiegiem przez 15 - 20 minut. Podajemy z sosem czosnkowym lub tzatziki, możemy też zajadać same :)
Smacznego
Marta :)
Suszone pomidory <3 wyglądają obłędnie a ja uwielbiam takie przekąski ;)
OdpowiedzUsuń