Prażona ciecierzyca to świetna alternatywa dla orzeszków, chrupek, paluszków i innego typu przegryzek. Świetnie sprawdzi się jako przekąska do pracy lub szkoły :) Sycąca, chrupka a przede wszystkim zdrowa i całkowicie wegańska... Przyznajcie sami, nie może być lepiej. Dodam jeszcze, że jej przygotowanie zajmuje około 15 minut, z czego 10 minut wykonuje za nas piekarnik.
Składniki:
- 1 puszka ciecierzycy
- 1 łyżka oliwy z oliwek lub dowolnego oleju
- 0,5 łyżeczki słodkiej papryki
- sól
- odrobina chilli
- 0,5 czosnku granulowanego
Przygotowanie:
Ciecierzycę odcedzamy z zalewy, płuczemy na sitku pod bieżącą wodą i osuszamy na ręczniku papierowym. Następnie przekładamy ciecierzycę do miseczki, dodajemy oliwę i przyprawy. Całość dokładnie mieszamy i wstawiamy do piekarnika z funkcją grilla nagrzanego do 200 stopni, na około 10 - 15 minut. Warto od czasu do czasu podglądać poczynania naszej ciecierzycy, jedna minuta za długo i ciecierzyca będzie przypalona...
Smakuje świetnie tuż po wyjęciu z piekarnika oraz na drugi dzień.
Jestem strasznie ciekawa czy ktoś z Was jadł prażoną cieciorkę?
Smacznego i oczywiście buziaki od Marty :)
Świetny pomysł. Zamiast opychac się niezdrowymi chipsami mamy alternatywę:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciecierzycę więc postanowiłam spróbować Twojej wersji jej przygotowania i jestem zachwycona :) pycha :)
OdpowiedzUsuń