piątek, 14 listopada 2014

Naleśniki z serem



Miłość do naleśników zaszczepiła we mnie moja mama :) To jeden z najukochańszych smaków dzieciństwa. Sam czas przygotowania jest dla mnie relaksujący, wiem jak to brzmi ale uwielbiam zapach cukru wanilinowego unoszącego się podczas smażenia.
Do tego ta różnorodność! Można je jeść z serem, dżemem, nutellą... Co w nie zapakujemy zależy już tylko od nas.
A więc do dzieła!

Składniki:
Ciasto:
3 jajka
3 szklanki mąki pszennej
4 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
1 łyżeczka cukru wanilinowego

Wszystkie składniki połączyć tak by uzyskać jednolite ciasto.



Jak sprawdzić czy konsystencja jest ok?
Wystarczy zanurzyć w cieście stołową łyżkę następnie przejechać palcem po jej spodniej stronie. Gdy ciasto jest odpowiednie na łyżce powinie widnieć ślad zostawiony po palcu. Pozostałą część łyżki musi pokrywać ciasto.

Jeżeli ciasto wyda Wam się za rzadkie lub za gęste dosypcie mąki lub dolejcie mleka.

Podczas smażenia nie używam oleju, jego ilość w cieście jest wystarczająca. Jeśli placki wam przywierają możecie je podlać olejem co powinno ułatwić sam proces przygotowania.

Masa serowa:
2 kostki sera białego chudego
3 łyżki cukru kryształu
4 łyżki mleka

Wszystkie składniki blendujemy do uzyskania jednolitej konsystencji.
Usmażone naleśniki przekładamy masą i składamy w trójkąty.





Tak przygotowane naleśniki smażymy z dwóch stron na patelni z niewielką ilością oleju. Na wierzchu smarujemy śmietaną 18% i posypujemy cukrem.

Moja propozycja podania jest trochę kaloryczna ale równie dobrze smakują same.

Wszystkim zdecydującym się wypróbować mój przepis życzę smacznego :)
MARTA

2 komentarze:

  1. Właśnie właśnie dawno nie robiłam naleśników na słodko :) chyba mnie namówiłaś ...mimo że tuczące ale przecież spalimy ;)

    OdpowiedzUsuń