Botwinkowa to prawdziwa królowa wiosennych zup. Lekka, smaczna i niezwykle zdrowa. Przepisów na klasyczną botwinkową w sieci jest całe mnóstwo, a ja nie chce ich powielać. Tą ze zdjęcia przygotowałam według receptury mojej kochanej Babci Luci ❤ Jej sekretem jest odrobina zakwasu na żurek, który nadaje jej nowego wymiaru.
Składniki potrzebne do przygotowania 4 porcji zupy:
pęczek botwinki wraz z buraczkami.(ja miałam 3 buraczki wielkości piłki ping-pongowej)
5 średnich ziemniaków
1 mała marchewka
1,5 l wody
1 łyżka masła
4 łyżki zakwasu na żurek
50 ml śmietanki 30%
sok z połowy cytryny
sól i pieprz do smaku
koperek
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i następnie gotujemy do miękkości w 1,5 l wody. Buraki i marchewkę obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Gdy ziemniaki będą miękkie, wyłączamy gaz, wrzucamy starte buraki i wlewamy sok z połowy cytryny. Całość odstawiamy na kilka minut.
Botwinę dokładnie myjemy, kroimy na drobne kawałki i podsmażamy na maśle.
Gdy buraki puszczą sok, do garnka wlewamy zakwas i całość podgrzewamy lecz nie gotujemy. Zupę zabieramy śmietanką 30% oraz doprawiamy solą i pieprzem.
Podajemy z posiekanym koperkiem.
Smacznego ❤